Hej!
Jak Wam mijają pierwsze dni jesieni? Ja powoli zaczynam sie przyzwyczajać. Robie to wyciągając z zakamarków szafy grube swetry i przygotowując u szewca jesienne obuwie. Przyznam szczerze, że w butach typu czółenka zbytnio sie nie nachodziłam jak do tej pory. Najpierw było bardzo ciepło i chodziłam w balerinach, a potem znienacka zrobiło sie bardzo zimno i od razu wskoczyłam w kozaki. A Wy też tak macie?
Dzisiaj mam dla Was troche lata jesienią :)
Prawde mówiąc to te zdjecia gdzieś mi sie zapodziały i dopiero teraz je znalazłam.
Postanowiłam je wrzucić na posta abyśmy mogły razem powspominać ciepłe dni babiego lata z początku pażdziernika.
A zatem - miłego oglądania i . . . wspominania!
świetna bluzeczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz na moim blogu :) Zapraszam do obserwowania :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńSuper blog ! :] :p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :]
http://kii-life.blogspot.com/
http://rubbiv-style.blogspot.com/
Obserwujemy ?
ładne zdjęcia
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na to samo
dziękuję bardzo za komentarz i zapraszam czesciej
OdpowiedzUsuńkoturny chyba nigdy nie wyjdą z mody:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie,u mnie parę informacji w którym biorę udział i liczę na Twój głos!:)
Zapraszam!
buty cudowne ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz i odwiedziny i pozdrawiam :)
świetne buciki :)
OdpowiedzUsuń